Wojtek, mimo skończonych 30 lat, wciąż wierzy w legendę o wielkiej rybie pływającej w pobliskim jeziorze. Cały czas poświęca, żeby ją złowić. Niewiele interesuje to nadopiekuńczą matkę Wojtka, Wandę, która w dniu urodzin syna postanawia ułożyć mu życie: znaleźć dziewczynę, kupić mieszkanie i przekształcić w specjalistę od marketingu własnej firmy produkującej drelichy. Bajkowa opowieść o nieprzystosowaniu, marzeniach i chorej miłości. Scenariusz Grzegorza Zaleskiego wpisuje się w dyskusję o postawach współczesnych trzydziestolatków, będąc jednocześnie uniwersalną opowieścią o potędze marzeń. Jest także znakomitym materiałem do stworzenia opowieści o małych, niedostrzegalnych dramatach, które mówią tak wiele o nas samych.