Gdy na Ziemi ląduje statek kosmiczny, ludzkość staje w obliczu pierwszego w historii kontaktu z wysłannikami pozaziemskiej cywilizacji. Czy przybywają oni na naszą planetę z misją pokojową? Nowa wersja jednego z najsłynniejszych filmów fantastyczno naukowych w historii kina, wyreżyserowana przez Scotta Derricksona, twórcy "Egzorcyzmów Emily Rose".
Film roi się od nielogiczności, są one tak głupie, że aż ciężko ogląda się tego gniota...Stracone 1,5 godziny.
1) Do Ziemi zbliża się wielki asteroida, ma uderzyć w Manhattan, co oznacza zagładę, a NASA i agencje rządowe i bezpieczeństwa USA ściągają przymusowo do pomocy jakichś podrzędnych naukowców...Mam rozumieć że...
Próbowałam jakoś poukładać sobie w głowie to czego doświadczyłam oglądając ten film. Czuję się zmieszana bo
uważam, że pomysł (i tu ukłon w stronę pierwowzoru) był rewelacyjny, wybitny. Po raz pierwszy spotkałabym się z
filmem, który ukazuje ewolucję mentalną nie tylko człowieka lecz także innych form świadomości....
był... za to zrobiono z tego papkę i zlepek słabych scen plus dialogi momentami na poziomie"Pieści pięśc pięc" :-P czyli takie żeby każdy mało-sprytny w USA czy gdziekolwiek na świecie w kinie zrozumiał o co chodzi zajadając się popcornem. Twórcy zadbali o to by nie nakręcic niczego ambitnego ( a thriller / akcja SF...
więcej